FOODBOOK #2 - Co jem w ciągu dnia?
20:34
Już drugi wpis z cyklu Foodbook!
Bardzo spodobało mi się publikowanie przepisów na codzienne posiłki w takiej formie. Dzięki temu mogę pokazać Wam, że przygotowanie smacznych i zdrowych dań w codziennym zabieganiu nie jest ani czasochłonne ani tym bardziej trudne.
Główne posiłki zawsze gotuję i jem w domu i to właśnie na nich będę się skupiać.
Prezentowane przeze mnie propozycje to zestawienie trzech przepisów, które ostatnio wypróbowałam, które bardzo zasmakowały i które robię na co dzień. Zazwyczaj nie fotografuję przekąsek, ale są to przeważnie jakieś owoce, kanapki lub owsiane ciacha z zaufanej piekarni gdy nie mam czasu piec w domu.
ZOBACZ FILMIK!
ŚNIADANIE
Ostatnio bardzo zasmakował mi omlet z odżywką białkową w porze śniadaniowej. Robię do niego przepyszny krem pomarańczowy, który jest idealnym dodatkiem do wszelkich naleśników, placuszków czy kanapek na słodko!
- 1 duże jajko + 1 białko
- 20 g płatków jaglanych
- łyżka odżywki białkowej (u mnie o smaku waniliowym)
- łyżka skrobii/ proszku budyniowego
- szczypta soli i cynamonu
- odrobina oleju do smażenia
Płatki jaglane zalewam wcześniej ciepłą wodą. Jajko i białko roztrzepuję w miseczce ze szczyptą soli, dodaję płatki, odżywkę, skrobię i cynamon. Smażę mój omlet na niewielkiej ilości oleju z obu stron. Podawaję z pomarańczowym kremem i ulubionymi owocami.
krem pomarańczowy
- 20 g płatków jaglanych
- 1/2 pomarańczy bez skórki
- łyżka odżywki białkowej
- łyżeczka kremowego masła orzechowego
- cynamon
Płatki również zalewam wcześniej ciepłą wodą do napęcznienia. Następnie miksuję je z kawałkami pomarańczy, odżywką białkową, masłem orzechowym i cynamonem. Tak przygotowany krem rozsmarowuję na usmażonym wcześniej omlecie i układam ulubione owoce.
OBIAD
Na obiad wykorzystałam po raz kolejny wcześniej ugotowaną pierś z kurczaka. Pokroiłam ją w plastry i namoczyłam w mleku, żółtku i najróżniejszych przyprawach. Następnie obtoczyłam kawałki mięsa w mące ryżowej i usmażyłam z obu stron na oleju kokosowym. Podałam z gotowanymi brokułami, pomidorkami cherry, plastrami ogórka, rukolą i kaszą gryczaną, a to wszystko posypałam oregano i bazylią. Było przepyszne!
KOLACJA
Na kolację serwuję sobie kanapki ze szpinakową pastą, pomidorem i rukolą w towarzystwie brokułów, które zostały mi z obiadu. Szpinak przygotowałam najprostszym sposobem, zawsze robię go więcej żeby później móc wykorzystywać w wielu innych daniach - warzywnych potrawkach czy zapiekankach.
szpinakowa pasta
- 1/2 opakowania szpinaku mrożonego
- 1/2 kostki twarogu chudego
- ząbek czosnku
- odrobina oliwy i masła
- sól, pieprz, bazylia, oregano
Na rozgrzanym tłuszczu podsmażam rozmrożony wcześniej szpinak, chwilkę podgrzewam, a następnie wkruszam twaróg i dodaję przyprawy, dokładnie mieszam całość. Gotowe!
Smacznego! 🌟
0 komentarze