Sernik cytrynowy (bezglutenowy)
17:34
Sezon na próby stworzenia idealnego, dietetycznego ciasta na święta - CZAS START! Ostatnio korzystając z luźniejszego popołudnia postanowiłam upiec coś słodkiego. Nie mam pojęcia dlaczego, ale chodziły za mną... cytryny! Uświadomiłam sobie, że jeszcze nigdy nie upiekłam niczego z ich głównym dodatkiem, więc to była idealna okazja by nadrobić małe niedopatrzenie. Całość robi się eskpresowo, a efekt jest naprawdę zadowalający.
Cynamonowy spód z płatków jaglanych idealnie komponuje się z cytrynową masą na bazie płatków ryżowych, serka wiejskiego i cytryny.
Jeśli poszukujecie czegoś lekkiego, ale wyjątkowo smacznego na okres świąteczny - upieczcie sernik cytrynowy. 😌
Składniki:
na cynamonowy spód
- 1,5 szklanki płatków jaglanych
- 2-3 łyżki mąki ryżowej
- 1 łyżka płynnego miodu
- 1 łyżka masła orzechowego
- 1 łyzeczka cynamonu
- 1/2 banana
W jednej misce łączymy ze sobą płatki jaglane, mąkę i cynamon.
Masło orzechowe blendujemy z bananem i odrobiną ciepłej wody, a następnie dodajemy do pozostałych składników wraz z cynamonem i miodem. Całość dokładnie mieszamy i zagniatamy na jednolite ciasto. Wykładamy nim spód natłuszczonej wcześniej formy.
Podpiekamy przez ok. 10-15 minut w temp. 200 stopni C.
na masę cytrynową
- 1,5 szklanki płatków ryżowych
- 1 szklanka mleka (może być roślinne)
- kilka łyżek wiórków kokosowych
- 150 g serka wiejskiego (lub chudego twarogu)
- 2 białka z jajek klasy M
- skórka otarta z jednej cytryny
- sok z jednej cytryny
- 1/3 szklanki cukru trzcinowego (lub innego słodzidła)
- kilka łyżek płynnego miodu (do smaku)
- łyżeczka cukru waniliowego
Płatki ryżowe zalewamy w garnuszku ciepłą wodą i odstawiamy do napęcznienia.
Dolewamy szklankę mleka, dodajemy wiórki kokosowe i zagotowujemy.
Zmniejszamy moc palnika i gotujemy przez kilka minut pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając.
Ugotowane płatki, po lekkim przestygnięciu, blendujemy na gładką masę. Stopniowo dodajemy serek wiejski, skórkę i sok z cytryny, cukier trzcinowy, miód i cukier waniliowy.
Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce łączymy ją z masą cytrynową.
Wykładamy na podpieczonym spodzie, a następnie pieczemy przez kolejne 30-40 minut w temp. 200 stopni C.
Po upieczeniu studzimy i schładzamy w lodówce na co najmniej godzinę przed podaniem.
1 komentarze
Świetny pomysł!:)
OdpowiedzUsuń